Szmaragd
Pytanie Tygodnia 5
Co mówi Biblia na temat chrztu - Czy nakazuje chrzcić małe dzieci?
- Co sądził Jezus na temat chrztu?
- Jak wygląda sprawa chrztu w różnych religiach i jaki ma to związek z Biblią
bądź też innymi pismami, wierzeniami, tradycją.
Offline
O sakramencie chrztu w Biblii pisze dosyć dużo. Opisany jest chrzest Jezusa oraz zalecenia jakie dawał swoim uczniom w temacie chrztu.
16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. 17 A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. 18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody*, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. Ewangelia Mateusza
15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie
Powyzsze fragmenty Biblii mówią jasno, że chrzest jest konieczny do zbawienia, ale zauważcie, że pisze wyraźnie : " Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony;"
Jak się ma ten fragment do zwyczaju chrztu maleńkich dzieci? czy ten fragment nie sugeruje, że najpierw trzeba wiedzieć i rozumieć kto to Bóg i trzeba uwierzyć. Małe dziecko jest nieświadome i chrzest w tak młodym wieku jest pogwałceniem nauk Jezusa.
Bedąc cyniczną pozwolę sobie na małą złosliwość : księża nakazują chrzcić niemowlaki, bo może boją się tego, że jakby chcieli ochrzcić takie co umie już chodzić, to by ...uciekło w popłochu z takiego kościoła.
Na wikipedii jest ładne opracowanie tematyki chrztu :http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrzest
Offline
Agat
Simisti wybacz koleżanko, ale Jezus nie o takim chcrzcie mówił. W ogóle nie mówił o chrzcie "wodnym". To jest grubsza sprawa.
Offline
tajfoon28 napisał:
Simisti wybacz koleżanko, ale Jezus nie o takim chcrzcie mówił. W ogóle nie mówił o chrzcie "wodnym". To jest grubsza sprawa.
Czy mógłbyś przybliżyć "grubszą sprawę" (...)?
Offline
tajfoon28 napisał:
Simisti wybacz koleżanko, ale Jezus nie o takim chcrzcie mówił. W ogóle nie mówił o chrzcie "wodnym". To jest grubsza sprawa.
Też jestem ciekawa, jaka to jest ta "grubsza sprawa".
Tradycja wywodzi się z tekstu w Biblii, który to relacjonuje chrzest Jezusa przez Jana Chrzciciela. Woda od dawien dawna miała dla ludzi oczyszczającą moc. Woda oczyszczała z "brudu zewnętrznego i zewnętrznego" i posiadała olbrzymią moc.
Jako osoba zajmująca się ezoteryką mogę zapewnić, że ludzie wierzą do tej pory w siłę wody, w jej leczniczą i odstraszającą wszelkie złe duchy(woda święcona) zdolność.
Problem chrztu nie opiera się na samej wodzie, ale problem jest z samą techniką chrztu: zanurzyć w wodzie, czy polać wodą. Jak porównacie sposoby chrztu w róznych odłamach religii chrzescijańskiej to zobaczycie, że jedni księża zanurzają a drudzy tylko polewają wodą.
Offline
Moderator działu Religie
tajfoon28 napisał:
W ogóle nie mówił o chrzcie "wodnym". To jest grubsza sprawa.
Chętnie się dowiem, cóż to za "grubsza sprawa" i jaki chrzest jeśli "nie wodny", ponieważ ja w swej skromności chrzest Jezusa rozumiem następująco.
Chrzest Jezusa nie był chrztem nawrócenia. Ludzie chrzczeni przez Jana wyznawali swe grzechy. Ewangeliści notują, że Jezus „natychmiast” wyszedł z wody: ponieważ nie miał grzechów do wyznania. Dlaczego więc w ogóle chciał być ochrzczony?
Zwróćmy uwagę, kiedy chrzest miał miejsce. W Ewangelii św. Marka Jezus pojawia się po raz pierwszy właśnie w scenie chrztu. To wydarzenie wyznacza jak gdyby początek Jego publicznej działalności.
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa było tak, iż przez wiele lat dojrzewała w Jezusie świadomość misji, którą ma podjąć. Ktoregoś dnia decyzja została podjęta. Być może chciał ją rozpocząć od czytelnego gestu, wyrażającego zmianę podstawowego kierunku życia. Do tego chrzest Janowy nadawał się doskonale. Zanurzenie w wodzie mogło oznaczać pozostawienie dawnego życia i wynurzenie się do nowego.
Niewykluczone, że dzień chrztu w Jordanie był dla samego Jezusa dniem przełomu. Wtedy to rozpoczęła się Jego misja wobec świata. Potwierdzają to wyraźnie wydarzenia następujące bezpośrednio po wyjściu Jezusa z wody. Oto otwierają się niebiosa, na Jezusa zstępuje Duch Święty oraz rozlega się głos z nieba: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Mk 1,11). Co ciekawe - opisy Ewangelistów świadczą o tym, iż te wydarzenia miały miejsce zdecydowanie bardziej ze względu na samego Jezusa niż ludzi obserwujacych. Duch zstąpił na Jezusa, aby rzeczywiście umocnić Go w misji (a nie tylko po to, by okazać ludziom, iż Jezus jest pełen Ducha), Ojciec przemówił do Niego, aby utwierdzić Go w rozeznanej i podjętej decyzji (a nie tylko po to, by potwierdzić Jego misję przed ludźmi).
To tak pokrótce wg Biblii.
Nawiązując do pytania Biblia oczywiscie nie wspomina o chrzczeniu dzieci. Wręcz przeciwnie. Jezus oraz apostołowie podkreślają, że chrzest ma być świadomy. Niemowlęta nie mają prawa wyboru. Poprzez chrzest zostaje im z góry narzucona wiara.
Z całą pewnością, nie o to chodziło Jezusowi.
Offline
Flawiusz napisał: Jan zalecał chrzest nie dla obmycia z grzechów lecz dla obmycia ciała (...)
Offline
Agat
Bellum:
Czy mógłbyś przybliżyć "grubszą sprawę" (...)?
Simisti:
Też jestem ciekawa, jaka to jest ta "grubsza sprawa".
Xara:
Chętnie się dowiem, cóż to za "grubsza sprawa" i jaki chrzest jeśli "nie wodny"
Chrzest jako wtajemniczenie. Z przykrością stwierdzam, że wasze spostrzeżenia koledzy i koleżanki, biorą się z przyzwyczajen oraz tradycji chrześcijańskiej. Musicie jeszcze trochę poszukać Zacznijcie od Esseńczyków.
Offline