Wątek Zamknięty
Szmaragd
Ukryte pochodzenie Jezusa
Miejsce urodzenia Jezusa nie jest jasne,poniewż jedni umiejscawiają je w Betlejem , inni w Nazarecie{ obydwie miejscowości znajdują się w Judei},a sa i tacy którzy twierdzą ,że Jezus urodził się w nieznanym miasteczku w Galilei.
Jeśli chodzi o pierwsze szkice ewangelii-notatki niespójne ,spisane po syryjsku ,odnoszące sie do zycia Jezusa-stały sie fundamentem dla sporządzenia pierwszych chrześcijańskich pism, które z kolei miały posłużyć za podstawę do redakci ewangelii synoptycznych.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę również to ,że wersja łacińska {tł. z wersji greckiej pochodzącej z syryjskiego},pojawia sie dopiero kilka wieków pózniej,a sporzadzenie kolejnych wersji powierza się zakonnikom - kopistom,którzy prawie nie umieli czytać i przepisywali literę po literze , to łatwo zrozumieć niewielkie podobieństwo tych wersji do pierwszych opowieści z życia Jezusa.
Kamal Salibi--studiując ukryte pochodzenie Jezusa umiejscawia narodziny Jego na Półwyspie Arabskim, w miejscowosci Hidżaz,co jednak jest niepewne gdyż w tamtych czasach przydomki tworzono od zajęcia ojca{ Jezus Bar Nagara lub Jezus syn cieśli }lub od miejsca pochodzenia : Jezus z Nazaretu.
Jednak Nazaret zaczyna być znane dopiero w VII wieku ,kiedy upór pielgrzymów sprawił ,że zbudowano miasto i nadano mu te nazwę.
w latach 27-30 człowiek zwany Jezusem opuścił swe rodzinne miasto Hidżaz , w regionie Wadi Dzalil- Galilei Arabskiej - i udał się do galilei Palestyńskiej .
W tamtych czasach galilejczycy pochodzący z Arabii nazywani byli nazirejczykami{arab,nasirash}.
Królewstwo judy rozrosło sie 6 wieków wczesniej dokładnie w Arabii.Na poczatku w Palestynie
żydzi nie reagowali na roszczenia Jezusa do tronu Dawida, mimo że nie uwazali Jezusa za Żyda, ale za nazarejczyka lub galilejczyka.Dwa wieki wczesniej , w Palestynie odrodziło sie królewstwo nie majace nic wspólnego z domem Dawida {obejmowało ono region Galilei na północy i Idumei na południu}.W obu regionach kapłani żydowscy narzucali judaizm lokalnej społecznosci, w wiekszosci aramejsko-arabskiej.takie narzucanie religii politycznie odpowiadało Herodowi Wielkiemu ,synowi rodziny idumejskiej.
Potomkowie Heroda--dynastia zawsze zalezna od Rzymu ,utrzymywała władze w Palestynie ,żywiąc nieustanną obsesję wyeliminowania tajemniczego potomka Dawida,którego prorocy wskazywali jako dziedzica tronu.Jednak Herod ,poszedł złym tropem ,poniewaz Jezus Bar Nagara syn przypisywany Józefowi ,nie był synem ciesli.Niejasną kwestia pozostaje nie tylko miejsce urodzin ,nie ma tez pewnosci ,kto tak naprawde był ojcem Jezusa.
Offline
Szmaragd
ciąg dalszy..
Zamieszanie wynikło bowiem z powodu słowa nagara{ciesla},transliteracji fonetycznej,
Nujayrah nazwy miasta w pobliżu Hidżazu ,gdzie najprawdopodobniej narodził sie Jezus.Na poparcie tej tezy można przytoczyć fakt ,ze nazwiska braci jezusa maja podobne pochodzenie, ponieważ Jan i Jakub {ew,synowie Zebedeusza}byli synami człowieka zwanego Zbida,poniewaz pochodził z Zubajdach.
Mateusz odnosząc się do matki synów Zebedeusza,daje do zrozumienia , ze wówczas Maria była juz wdową po drugim mężu.Z kolei Jezus nazywa swoich braci Synami Gromu ,jest to inne nazwisko pod ,którym był znany Zebedeusz{Bnay Rgas}.
Zyjąc przez pewien czas w cieniu swego kuzyna Jana do ukończenia ok 30 r.ż.Jezus jest zupełnie nie znany ,poniewaz całą swoja mlodość stara się przejść nie zauważony .Istnieje przypuszczenie że Jezus miał brata blizniaka Tomasza.
Ew.Mat.1,18-19."Po zaslubinach matki jego Maryi z Józefem wpierw nim zamieszkali razem,znalazła sie brzemienna za sprawa Duch Św.
Mąz jej Józef ,który był czlowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić jej na zniesławienie , zamierzał oddalić ją potajemnie."
Greccy kopiści tłumaczą" poślubiona " ,a powinno być "zaręczona" ,poniewaz Maria byłaby poslubiona i dowiedziono by jej niewierności ,Józef nie opóściłby jej ,jak zamierzał ,ale rozwiódłby sie z nią ,na co pozwalało prawo żydowskie ,a Maria poniosłaby karę przewidziana dla cudzołożnic: ukamienowanie.
Interpretacji wypełnienia Ducha Swiętego nalezałoby szukac w psychologii religii, a nie w historii.
Rodzina Jezusa
W/g chronologii w/g ew . Józef " poślubiając" Marie miał prawie90 lat , a ta ok.40lat,więc większosc jej dzieci była juz odchowana i dorosła , zwłaszcza biorąc pod uwage fakt ,ze pierwszego Syna Jezusa urodziła w wieku 16lat.w tym miejscu spotykamy się z błedem ,który odkrywa prawdę .poniewaz matka chrzestna Jezusa Magdalena ,mogła miec ok 16 lat ,kiedy przybyła do okcytanii, bedac w ciaży z Jezusem.
Przyjmuje sie ze Maria miała siedmiu synów :Jezusa {pierworodnego}, Tomasza{Didymosa,być moze brata blizniaka}. jakuba{santiago w/g tradycji hiszp.syna Zebedeusza} , Józefa , Judasza. Szymona {Piotra} Jako brata lub męża siostry Jezusa.
, i Jana { równiez syna Zebedeusza, mimo że nigdzie w ewangelii nie wspomina się ze Jezus i jego bracia mieli róznych ojców.}
Badacze dopatrują sie w Zebedeuszu koniecznej podpory finansowej ,której potrzebowała Maria , gdy została wdowa po Judaszu z Gamali.
Jezus przy objawieniu sie swoim braciom ,nie przyznaje najwiekszej władzy Piotrowi ,jak utrzymuje tradycja Kościoła, ale wręcz przeciwnie duchowe dziedzictwo składa na Jakuba Sprawiedliwego jako patriarche Kosciola w Jerozolimie.Autorytet Piotra wówczas jest niewielki w Dziejach Apostolskich zarzuca mu sie bratanie z "nieobrzezanymi i poganami"jak i uganianie sie za spódniczkami.Tuz przed ukrzyżowaniem Jezusa jego bracia kłóca się o przywództwo w Kosciele w Jerozolimie.
Judasz , syn Piotra
Mimo zamieszania jakie wprowadzają rózne fragmenty Pism,jest jasne że Szymonowi{Piotr} towarzyszy jego syn Judasz .szymon nazywany jest Zelotą lub Kananejczykiem.[Ew.Lukasza 6-11},{Ew. Mateusza 10,4}w obu tekstach określa sie go jako ojca Judasza .
judasz Iskariota {sztylet}był finansista i zajmował sie finansami i wydatkami grupy.Po ukrzyżowaniu Jezusa Judasz szukał schronienia w Galilei arabskiej,zniknął wraz z cała kasą ,która zarządzał ,tym samym wzbudził nienawisc i pogardę pozostałych apostołów.Od tego momentu pojawiła sie najpewniej opinia ze Judasz jest zdrajcą,jak głosi legenda wcale sie on nie powiesił tylko uciekł przyjmując imie Tadeusz.
Lista braci Jezusa przedstawiona wyżejjest poszerzona w apokryfie etiopskim
o Filipa, Bartłomieja,Mateusza,Natanaela.
Offline
Kryształ
Ukrywana historia Jezusa.
Ogólnie fałsz przekazów biblijnych można podzielić na dwa etapy.
Po pierwsze to niszczenie lub fałszowanie samych źródeł wiadomości historycznych.
Po drugie to późniejsze pokrętne interpretacje przy okazji kolejnych tłumaczeń.
W związku tymi dwoma czynnikami wpływającymi na obecny stan wiedzy o biografii
Jezusza w świetle Biblii i oficjalnych źródeł historycznych. Dużym błędem jest pominięcie
aspektu niewiarygodności samych podstaw biblijnych a opieranie się jedynie na już
wyraźnie spreparowanej biblii niezależnie od wydania. Przykładem jest takie samo jak w biblii, bezkrytyczne przemilczenie owych tajemniczych 30 lat z życia Mistrza. Tu cytat za K12G : "Zyjąc przez pewien czas w cieniu swego kuzyna Jana do ukończenia ok 30 r.ż.Jezus jest zupełnie nie znany ,poniewaz całą swoja mlodość stara się przejść nie zauważony".
Widać teraz jasno jak raz stworzony fałsz żyje własnym życiem i nawet (wstaję) "mesjasz" (siadam) mu nie poradzi. A przecież ten okres z życia Jezusa znany ze starożytnych zapisów indyjskich.(google : Jezus w Indiach). Do tego znakomicie pasuje
treść ridingów Edgara Cayce. Bo właśnie mistrzowie wiedzy z Indii byli nauczycielami
Jezusa cociaż Mistrz zupełnie nie zgadzał się z założeniami ich religii i nisprawiedliwym
podziałem społeczeństwa na kasty. Zachęcam do zgłębiania tematu bo bez rozwijania
własnej wiedzy jesteśmy zdani na pastwę kolejnych nieomylnych mesjaszy.
Pozdrawiam.
Offline
Szmaragd
Multipro częściowo w tym tamacie masz rację.
Jednak nie są to moje autorskie przemyślenia ,temat ,który autoryzuję Ja lub Mesjasz
zawsze ma swój wydźwięk w tytule lub po zakończeniu artykułu.
Z uwagi na to że nie zakończyłam tematu nie zostało podane żródło.
Tak więc 2 posty w kolejności po sobie wystepujace pochodzą z informacji
książkowej pt.Wielka Tajemnica Koscioła"Ramona Hervasa wyd AMBER
Ja mogę jedynie zapewnić że wiekszość tych informacji zgodne jest z moimi
wieloletnimi badaniami tych tematów na różnych poziomach działania: odszukiwania,
odkodowywania,
odszyfrowywania i tworzenia logicznej układanki.
Większośc ludzi wogule nie miała mozliwości porównawczej np. ewangelii z tarażniejszymi
publikacjami na temat odkryć badawczych w tej dziedzinie i możliwości zapoznania się
z innym spojrzeniem na te tematy.Tak więc zdecydowałam sie zaprezentować w tym
rozdziale fakty historyczne ,których nie podają ewangelie ,czy celowo..???
To już zostawiam ocenie czytelników.
Pozdrawiam.
Offline
Kryształ
Jeszcze jedna rzecz. W Biblii możliwe było grzebanie ponieważ, brakuje REINKARNACJI która była w Biblii. W czasach świetności Imperium Rzymskiego jakiś rzymianin(nie pamietam jak sie nazywał, ale to jest gdzies w necie) z zoną wysokiej rangi wyłaczyli reinkarnacje. W ten sposób Biblia traci na wiarygodności, ale lepiej o tym nie pisac bo moze byc panika i wstyd wsrod chrzescijan po za tymja sam niechce stracic wiary.
Offline
Agat
czolo27- jeżeli cokolwiek piszesz to powinienes podać żrodło,inaczej staje się to niewiarygodne.
Piszesz " nie chcę stracić wiary" --masz "rację" najlepiej żyć w iluzji wiary i żeby było bezpiecznie to " nie wychylać się poza nią " wtedy masz zapewnione wszystkie sakramenty oczywiście za opłatą.
Offline
Agat
Jezus chodził po... lodzie!
Jezus Chrystus mógł nie chodzić po wodzie, jak podaje Biblia, lecz ślizgać się po lodzie, który powstał w okresie ochłodzenia klimatycznego - sugeruje naukowe badanie.
Niezwykłe warunki atmosferyczne i wodne mogły się przyczynić do powstania na powierzchni Morza Galilejskiego pokrywy lodowej.
Badanie ukazuje okres ochłodzenia klimatu na obszarze obecnego północnego Izraela, które miało miejsce około 1500 do 2600 lat temu.
Temperatury poniżej zera mogły przyczynić się do powstania pokrywy lodowej zdolnej przenieść ciężar dorosłego człowieka.
"Wiosenne lody"
Historia Jezusa spacerującego po wodzie jest zapisana w trzech z czterech Ewangelii, jednak profesor Doron Nof, oceanograf z Uniwersytetu Stanowego na Florydzie (USA), nalega, że jego badanie znalazło bardziej racjonalne wytłumaczenie tego zdarzenia.
"Jeśli mnie zapytasz, czy wierzę w to, że ktoś chodził po wodzie, odpowiem, że nie uwierzę", powiedział Nof agencji Reutera. "Sądzę, że istniał jakiś czynnik naturalny mogący to wyjaśnić".
BBC News
Tłumaczenie: Ivellios
Offline
Agat
No dobra. Dawać konkrety. Macie kontakt z synem boga to pewnie wszystko wiecie na temat Jezusa. Jak to z nim było?
Offline
Wątek Zamknięty