#1 2008-09-02 06:57:00

HJK_V01

Agat

PW
Skąd: Oby tam gdzie trzeba.
Zarejestrowany: 2008-08-01
Posty: 145
Znak zodiaku: Wąż - Baran

Gunther von Hagens

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ … 3.html?i=0

http://www.koerperwelten.de/en.html


Gunther von Hagens - Co o nim sądzicie? Co sądzicie o jego pracy?

Jakie są wasze reakcje na wystawy które tworzy? Jakie macie myśli patrząc na tych ludzi...?


Odrażające, nieetyczne, chore, barbażyńskie, niemoralne, niedopuszczalne, makabryczne i do kości wypaczone... czy moze fascynujące, piękne, nie do przegapienia i wzbudzające podziw...? Czy może obydwa z dwóch światów... lub nie do opisania... puste i trudne do opisania...?

Jakie myśli chodzą wam po głowie patrząc na te ciała...?



Z mojej strony, mam uczucia bardzo mieszane. Tą wystawę widziałem na żywo... trudno to opisać, z jednej strony przeraża i odraża, a z drugiej fascyuje i budzi podziw. Osobiście von Hagena uważam za zboczeńca i osobę chorą, absolutnie odrażającą. Jednak kiedy patrzy się na anatomię ludzką... widzi się siebie samego, a jednak nie do końca.

Biorąc lekcje anatomi ludzkiej, musiałem pracowaćz zaprezerwowanymi zwłokami ludzkimi, na szczęście nie dotykałem ich... jednak patrząc na nie... zostaje taka straszna pustka. Z jednej strony patrzy się na cżłowieka... a z drugiej tlko na ciało... puste bezduszne struktóry, rozpłatane z wysuszonymi organami które studenci równie bezdusznie przewracają i wymieniają nazwy... bez czci.. bez zastanowienia. Dookoła panuje okropna woń prezerwantów a człowiek sięzastanawia co do cholery tutaj robi skoro za drzwiami są modele o wiele dokładniejsze... Dla czego człowiek może tak po prostu stać nad dawno zmarłym i nie postrzegać tego... Dla czego jemy mięso zwierząt...? Czyżby nasze zrozumienie między istotą posiadającą duszę a struktórą jej nie posiadającej było w nas głęboko wpisane...?

Coś w człowieku pęka, coś boli i czegoś nie można do końca pojąć patrząc na tych nieżywych - nie można pojąć śmierci. Jak postrzegaćbez świadomości bez zmysłów... czym się w końcu stajemy po odejściu...? Czy to jest nirvana? Jak odpowiedzieć sobie na pytanie śmierci ciała za życia...?

Nasuwa się jedno... to nie jest to... to nie ciało stanowi naszą istotę. Nawet jeżeli uznamy mózg za struktórę, anatomię na tyle indywidualną i taką która właśnie decyduje o osobowości... to tym bardziej to przeraża. Tym bardziej ciało staje się tylko ciałem... ale wtedy, staje się czymś więcej niż ciałem, wtedy staje się tak na prawdę całością człowieka... i tym bardziej jedynie struktórą która może być "ożywiona" lub nie. I to jest właśnie to ten dziwny balans między życiem a śmiercią, między ciałem a duszą, między celem a bezsensem. Życie jest pełne zagadek, a śmierćjedynie przyczynia się do wielu więcej.

Na wystawy von Hagena patrzę więc jak na oddanie hołdu ciału ludzkiemu... mimo iż nie jest to szacunek do końca... to jest to podziw, podziw naszej powłoki która dla każdego z nas jest niby tak indywidualna , a jednak taka uniwersalna. Tak więc pozostaje pustka... zniesmaczenie ale i fascynacja tym w czym jest nam dane żyć... w tej struktórze.

Tak więc jest to rzecz której nie rozumiem... Ani śmierci, ani preparowaia zwłok, a co najważniejsze, życia w ciele i wcielanie - To taki dziwny, przelotny stan...


Bogaty to ten który wie kiedy ma wystarczająco wiele... tak jak nieśmiertelny to ten który umiera wtedy kiedy tego chce.

Offline

 

#2 2008-09-02 09:25:45

Xara

Moderator działu Religie

Zarejestrowany: 2008-01-02
Posty: 681

Re: Gunther von Hagens

Ciało ludzkie, to doprawdy piękny mechanizm, niestety tego typu wystawy wzbudzają we mnie odrazę. Nie uważam ciała ludzkiego za sakrum, ale należy je traktować z szacunkiem zarówno za życia jak i po śmierci. Miejscem ciała zmarłego jest ziemia a nie muzeum.

Offline

 

#3 2008-09-02 15:20:49

Madan

Kryształ

Zarejestrowany: 2008-06-25
Posty: 39

Re: Gunther von Hagens

Robi dobre pieniadze na ludzkiej ciekawosci zwiazanej z libido. Ale to tez rodzaj perwersji.

Offline

 

#4 2008-09-02 15:31:12

HJK_V01

Agat

PW
Skąd: Oby tam gdzie trzeba.
Zarejestrowany: 2008-08-01
Posty: 145
Znak zodiaku: Wąż - Baran

Re: Gunther von Hagens

Nad tym właśnie się zastanawiałem... gdzie jest jego miejsce... Raz czytaliśmy fragmenty książki o pochówku, w stanach nierzadko stosuje się "balsamowanie". Sztuka polega na tym żeby odpowiednio ciało ludzkie "zdeformować" zmanipulować, ubrać, wymalować, a wnętrzności wypompować... po to byłładnie wyglądało na pokaz w trumnie. Także ta opcja raczej odpada... Zawsze byłem zwoennikiem kremacji, i trafiania do urny... tak żeby bliscy mogli ją zatrzymać eżeli tego by chcieli... albo popioły moża rozrzucić gdziesz... lub ułożyć w upragnionym miejscu. - Co więc z możliwością wystrzelenia ich w kosmos... czy to jest odpowiednie...? Wg. wyraża coś pięknego, przynależność nie tylko do świata, ale i do całego kosmosu... Tak więc zawsze podobała mi się kremacja póki nie usłyszałem pytania "a jak myslisz jak tyle popiołów mieści się w takiej małej urnie?" - Niestety... nie mieści się, do urny trafia tylko czesć popiołów, a reszta trafia... do śmietnika. czasem są też ponoć problmy w kremacji, do których rozwiązywania służą międz innymi takie  urządzeia jak "bone grinders" - to zdecydowanie brzmi lepiej po angielsku, dla tego tak to zostawię. WIęc jak trumna odpada, i płomienie też... to co...? CHyba nic innego jak najzwyczajniej zażyczyć sobie najprostrzej trumny, w najprostrzym dole, najlepiej gdzieś na łące, gdzie można nad grobem posadzić drzewo, bez żadnych manipulacji, upiększania i zbędnego dotykania... naturalnie.

Są jednak tacy którym to nie wystarcza, bogaci lubią się zamrażać z jaiegoś niewyjaśnionego kaprysu że kiedyś ich obudzą... ja dziękuję. po 100 latach wywalą wszystkie zwłoki, ciekawe co z nimi zrobią, czy mogą liczyć na godny pochówek... ?

Dla tego zostają jeszcze inni, chcą się uwiecznić, albo po prostu nie robić tego samego co wszyscy. I stąd chyba chęć oddania się nauce jak ten kryminalista którego pocieli w plasterki i przydaje się teraz nauce, albo do Hagensa. TO jest prywatna decyzja nie oceniam czy słuszna czy nie, ja nie dysponuję takimi kryteriami żeby to ocenić, w końcu osoba decyduje że nie chce być pochowana, więc nie można oceniać na zasadzie "pochówku".

Są jeszcze ludzie którzy chcą się "na coś" przydać i stają się dawcami organów... czego w ameryce nie polecam jeżeli ktoś lubi swoje ciało. Wyciągają wszystko... rogówkim skórę, i masę organów na przeszczepy, kości zastępują plastikowymi rurkami.. oczodoły wypchane szklanymi kulkami żeby wyglądały jakoś w trumnie... to tak jak by wsadzićzdjęcie albo manekina ubranego w skórę "właściciela" do trumny. Jakoś nie moge przywyknąć do ratowania kouś życia w ten sposób... bo nie oddajesz "swojego serduszka" albo "nerki ojcu" tylko decydujesz się ze wezmą twoją powłokę, położą na stół i okroją jak kawał mięsa w rzeźni... Uratujesz do 23 osób jakim kosztem dla "samego siebie"? Niektórzy wogóle nie czują się zobowiązani wobec swojego ciała, słyszałem opinię że wystarczyło by jej aby tylko głowa albo skóra z twarzy była w trumnie żeby odzina miała na co popatrzeć w rumnie a reszta niech idzie dla potrzebujących.

Jaj akoś nie czuję sięzobowiązany ustanawiać kto co ma z sobą robić po śmierci... może dla tego że nie widzę "właściwej" drogi... rodzimy się nie ze swojego wyboru, i umieramy też nie zawsze na swoje życzenie, ciało dostaliśmy niezależnie od niczego prócz genów rodziców, dla jednych to dar, dla innych przekleństwoa śmierć... i tak nie jest częścią życia.


Bogaty to ten który wie kiedy ma wystarczająco wiele... tak jak nieśmiertelny to ten który umiera wtedy kiedy tego chce.

Offline

 

#5 2008-09-02 15:37:14

Xara

Moderator działu Religie

Zarejestrowany: 2008-01-02
Posty: 681

Re: Gunther von Hagens

Są i tacy, jak np. jeden pan burżuj z USA, który kazał się pochować w szklanej trumnie, zamontować sobie silniczek do ręki i jak go spuszczali do ziemi, to pilotem odpalili silniczek, który sprawił, ze pan burżuj pomachał na dowidzenia żałobnikom.

Offline

 
Statystyki (REJESTRACJA WYŁĄCZONA)
Analiza oglądalności witryny
Wymiana
WwW.CrashFans.Pun.PL - Polskie Centrum Crashday
Pozycjonowanie
katalog stron Free PageRank Checker
Links
| Andrzej Struski | Webtree.pl | katalogSEO.net | Stop himawanti | Prawdziwy himawanti | Niesamowite | VPS Hosting Reviews |
Creative Commons License
Teksty i artykuły są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 2.5 Polska Nie wolno Ci kopiować i rozpowszechniać tekstów, zdjęć oraz artykułów znajdujących się na forum bez pisemnej zgody autorów.
Page copy protected against web site content infringement by Copyscape
Stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024 x 768

Free Domain Name
Register a free domain name with .co.nr extension (such as www.YourName.co.nr) that comes with free URL redirection, URL cloaking and path forwarding, meta-tags, FavIcon and Google Webmaster tools support, kill-frame feature, NO forced ADS at all, and more.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
spa Ciechocinek pakiety Badania profilaktyczne pracowników