Witam,
Pierwszy raz o Proroctwie Oriona usłyszałam od mojego wujka
Oczywiście początkowo uśmiechnęłam się i stwierdziłam: no cóż przyjdzie nam w tym 2012 zawinąć się w prześcieradło i czołgać się do cmentarza. Jednak Blady był tak przekonujący w swoich wywodach, że postanowiłam sprawdzić co o tym piszą w necie. Oczywiście wujek powiedział mi o książce Patricka Geryla i pokazał gdzie w sieci można odsłuchać z nim wywiad.
Posłuchałam ... zainteresował mnie to na tyle, że postanowiłam zakupić książkę.
Srodze się na niej zawiodłam.
Pisana jest językiem ... hmmm... jakby to powiedzieć .. "podpubliczkowym" ... o wiele bardziej bym ją ceniła gdyby opisano tam suche fakty, bez tych wszystkich achów i ochów.
Kolejna publikacja tego pana "jak przetrwać kataklizm" upewniła mnie w przekonaniu, że koleś robi to aby natrzepać jak najwięcej kasy przed rokiem 2012.
Postanowiłam pójść do źródeł i pozdobywać wiedzę na temat planet, kalendarzy majów, piramid i atlantydów gdzie indziej.
Znalazłam wiele źródeł i tekstów.
Ale ponieważ jestem w posiadaniu elektronicznej wersji książki Patricka pomyślałam sobie, że może ktoś będzie miał ochotę ją sobie przeczytać.
załączam więc link do paczki w której znajduje się książka Goryla wraz z obrazkami:)
Pozdrawiam.
Proroctwo Oriona
-----
Mam nadzieję, że nie złamałam żadnego z przykazań.
Offline