• Index
  •  » ???
  •  » Złożenie aktu apostazji

#1 2008-02-04 01:14:25

Xara

Moderator działu Religie

Zarejestrowany: 2008-01-02
Posty: 681

Złożenie aktu apostazji

Zadzwoniłam kilka dni temu do "swojej" parafii, coby się dowiedzieć, jak muszę złożyć oficjalny akt apostazji.
Czytając o tej możliwości na www.apostazja.pl i widząc jak różne są procedury, wolałam dowiedzieć się osobiście.
"Moja" parafia jest czynna od 11.00- 17.00 i w tych godzinach można do nich dzwonić. Niestety w tych godzinach pracuję, więc wykorzystując zasoby firmy, która mnie karmi- zadzwoniłam. Proboszcz pyta o imię i nazwisko. Podałam, bo się go nie wstydzę. Sprawdził szybko(komputeryzacja) spytał czy z tego i tego adresu. Potwierdziłam._-Ano istnieje taka w kartotekach, usłyszałam. Powiedział mi co mam robić. - Dwóch świadków i nasz egzemplarz( nie z internetu) do podpisania. Dziękuję, pa, bywaj i  szczęśc  się,  na koniec.

Wracam do domu a moja siostra do mnie, ze był proboszcz. Pytał się jej gdzie ja pracuję, bo chciałby wystosować list do mojej dyrekcji. Nakazał też mojej siostrze przekonać mnie do zmiany decyzji, bo zostane obłożona klątwą kościelną, która odbije się również na niej i jej dzieciach !

Waszej ocenie to pozostawiam. Nie będę tego komentować:)

Offline

 

#2 2008-02-04 07:08:14

 Asef

http://img405.imageshack.us/img405/4882/modhv.png

Zarejestrowany: 2007-06-07
Posty: 444

Re: Złożenie aktu apostazji

Co to znaczy akt apostazji ?

Offline

 

#3 2008-02-04 11:52:59

rozsądny

BAN - za bezprawne kopiowanie autorskich tekstów

Zarejestrowany: 2007-12-31
Posty: 70

Re: Złożenie aktu apostazji

No wypisanie sie z kościoła. Wejdź sobie na google i wpisz apostazja

Offline

 

#4 2008-02-05 00:44:02

KYCZNAJ

Kryształ

Zarejestrowany: 2007-09-11
Posty: 30

Re: Złożenie aktu apostazji

Asef napisał:

Co to znaczy akt apostazji ?

Brak slow

Offline

 

#5 2008-02-05 06:56:55

 Asef

http://img405.imageshack.us/img405/4882/modhv.png

Zarejestrowany: 2007-06-07
Posty: 444

Re: Złożenie aktu apostazji

O co chodzi ? ja pierwszy raz w życiu się spotkałem z taką nazwą, wiedziałem, że istnieje coś takiego jak wypisanie się z kościoła, ale nie wiedziałem, że to ma taką nazwę.

Offline

 

#6 2008-02-05 12:13:42

rozsądny

BAN - za bezprawne kopiowanie autorskich tekstów

Zarejestrowany: 2007-12-31
Posty: 70

Re: Złożenie aktu apostazji

A google ci nie działa??? tak ciężko jest wejść na wyszukiwarke i wpisać: apostazja?

Offline

 

#7 2008-02-05 13:08:29

K12G

Szmaragd

Zarejestrowany: 2007-03-29
Posty: 615

Re: Złożenie aktu apostazji

Apostazja
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Apostazja (z gr. odstąpienie, bunt) — odejście od wiary; w pierwotnym znaczeniu — całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej. Obok herezji i schizmy należy do podstawowych przyczyn rozłamów jedności Kościoła. Termin został również adaptowany do ogólnych pojęć religioznawczych oraz wykorzystywany przez religie i wyznania niechrześcijańskie.


Apostazja w Kościele katolickim
Współcześnie apostazja rozumiana jest jako świadome, dobrowolne i publiczne wyrzeczenie się przynależności do Kościoła. Nie jest to jakieś "wykreślenie" czy "wypisanie". Konsekwencją prawną jest adnotacja w księgach parafialnych, ale może ona nastąpić niekoniecznie z inicjatywy zainteresowanego, lecz na podstawie świadectwa świadków, którzy potwierdzają taką decyzję i wolę apostaty.

W przypadku apostazji nie można również mówić o nakładaniu ekskomuniki, ponieważ apostazja sama w sobie jest zerwaniem komunii (łączności) z Kościołem i ekskomunika następuje na mocy samego prawa kanonicznego. Apostazję można więc traktować jak ekskomunikę na własne życzenie. Z tego powodu na apostatę nie nakłada się kar kościelnych, ponieważ prawo kanoniczne obowiązuje tylko członków Kościoła. Apostata sam pozbawia się łączności z Kościołem, więc konsekwentnie nie może oczekiwać życia sakramentalnego, kościelnych urzędów, godności, przywilejów itp. Ponieważ apostazja ma formę publiczną, przywrócenie stanu poprzedniego należy do gestii ordynariusza diecezji, który określa ewentualne kary i formy pokutne. W wyjątkowych sytuacjach prawo to przysługuje każdemu biskupowi w akcie spowiedzi.

----------------------------------------------------------------------------------------------
http://www.apostazja.info/index.php?opt … &Itemid=31

Procedura - czyli jak wypisać się z Kościoła     
Written by Webmaster     


Uwaga! Wygląda na to iż z powodu okólnika, o którym pisaliśmy tutaj należało by uaktualnić opisaną poniżej procedurę. Z okólnika nie wynika, iż do przeprowadzenia apostazji potrzebni są jacyś świadkowie. W chwili obecnej tak proponujemy to traktować, a odpowiednie zapytanie do Kanclerza Kurii Warszawskiej już jest wysłane. Jak tylko dostaniemy jakąś odpowiedź uaktualnimy poniższy opis.



--------------------------------------------------------------------------------
http://www.apostazja.info/index.php?opt … &Itemid=31

W gruncie rzeczy procedura jest dosyć prosta i można ją ująć w kilku zaledwie zdaniach. Jednakże wciąż jeszcze jest to kwestia względnie rzadko podnoszona w Kościele, więc i opinie o tym jak należy dokonać apostazji pojawiają się różne. Poniżej przedstawiam opinię, myślę, wiarygodną, bo pochodzącą od Kanclerza Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, którą posiadam na piśmie (pobierz kopię).

"W odpowiedzi na pismo z dnia 29 września 2005 roku uprzejmie informuję, że aktu formalnego wystąpienia ze wspólnoty Kościoła rzymskokatolickiego dokonuje się w parafii miejsca zamieszkania. Występujący z Kościoła swoją wolę wyraża na piśmie wobec miejscowego proboszcza przy dwóch świadkach; najlepiej jeśli są to rodzice lub rodzice chrzestni. Ksiądz Proboszcz, mając tak sporządzone oświadczenie, powiadamia parafię miejsca chrztu osoby występującej z Kościoła i prosi tamtejszego Księdza Proboszcza o dokonanie wpisu do aktu chrztu."

Ks. Grzegorz Kalwarczyk
Kanclerz Kurii Metropolitalnej Warszawskiej
Nieskomplikowane, prawda? A teraz trochę to rozwinę dodając kilka uwag natury praktycznej:

Czasem proboszcz, do którego zgłosi się osoba chcąca dokonać apostazji, może dodatkowo zażądać wypisu z aktu chrztu. Aby go uzyskać należy udać się do parafii, w której zostało się ochrzczonym i poprosić o taki dokument. Jeśli parafia znajduje się daleko od obecnego miejsca zamieszkania można telefonicznie poprosić o przesłanie kopii za zaliczeniem pocztowym (przykładowy koszt to 30zł). Prośba o wypis nie powinna nikogo dziwić, gdyż taki dokument jest bodajże potrzebny do sakramentu ślubu. Ale chyba lepiej nie zdradzać się z rzeczywistym powodem tej prośby, gdyż może to spowodować pewne "opóźnienia".

Od proboszcza, do którego się zgłosimy można się spodziewać prób odwiedzenia nas od powziętej przez nas decyzji. Wszystko zależy od charakteru księdza, ale trzeba się przygotować na długie wywody o charakterze uświadamiająco - umoralniająco - ewangelizującym. Ja sugerowałbym w takim wypadku cierpliwe wysłuchanie ich. Można próbować delikatnie zwracać księdzu uwagę, że decyzję już powzięliśmy i chcemy przejść do konkretów. Gdy ksiądz powie nam już wszystko co ma do powiedzenia (może to oznaczać kilka wizyt na plebanii!) i poczuje, że zrobił wszystko co w jego mocy abyśmy zmienili nasze zdanie - wtedy wszytko powinno już pójść sprawnie.

Warto jest też przestrzec przed czasami popełnianym błędem. Polega on na wdawaniu się z księdzem w gorące dyskusje, a wręcz pyskówki na tematy religijno-kościelne. W przypadku osób niewierzących zazwyczaj doprowadzają do nich osoby, które nie są pewne swej niewiary, i które starają się udowodnić księdzu (a w ten sposób sobie), że np. religia jest złudą. Z oczywistych powodów jest to skazane na niepowodzenie, gdyż chyba mało kto (na trzeźwo) uważa, że jest w stanie doprowadzić księdza z wieloletnim stażem do zanegowania i odrzucenia swej wiary. Żadne udowadnianie sobie nawzajem kto ma rację nie ma sensu - to tylko utrudnia i wydłuża cały proces. Przykład takiego zachowania można znaleźć tutaj. Spokojny lecz stanowczy ton dyskusji może znacznie przyspieszyć całą procedurę. W gorących momentach rozmowy należy przypomnieć sobie po co się do tego księdza przyszło - nie po to przecież, aby mu coś udowodnić, a po to, aby załatwić konkretną sprawę. I tego trzeba się trzymać.

Pewnym problemem może być treść oświadczenia apostazji składanego u proboszcza. Dlatego zamieszczam poniżej wzór dokumentu wykorzystanego przeze mnie. Napisałem je korzystając ze wzoru umieszczonego na stronie www.racjonalista.pl


Miejscowość, dnia ......

OŚWIADCZENIE

Poświadczam przez ten dokument swoje wystąpienie ze wspólnoty wiernych Kościoła katolickiego. Powodem, dla którego opuszczam Kościół jest fakt, iż jestem osobą niewierzącą, od wielu już lat nie uczestniczącą w życiu tej organizacji religijnej: nabożeństwach, procesjach, pielgrzymkach jak i innych formach praktyk religijnych. Swój ateizm wielokrotnie demonstrowałem publicznie. Moja dalsza fasadowa przynależność do Kościoła pozostaje w sprzeczności z jego istotą i z moim sumieniem.

W celach proceduralnych podaję poniższe dane:
- Miejsce i data urodzenia: ......
- Adres (stały oraz ewent. tymczasowy): ......
- Ojciec:  ......
- Matka: ......
- Miejsce i data chrztu: ......
- Księga chrztów: ......

Ja niżej podpisany, wykonuję mój akt apostazji w obecności dwóch świadków. Oświadczam jednocześnie, iż jestem w pełni świadomy konsekwencji dokonania tego aktu, w tym możliwości założenia na siebie ekskomuniki.

Imię i Nazwisko

Świadkowie:
1. Imię, Nazwisko, Adres
2. Imię, Nazwisko, Adres

[Miejsce na pieczęć]


Zazwyczaj można wyczuć ze strony Kościoła i księży pewien opór przed informowaniem o apostazji, nie mówiąc już o jej przeprowadzaniu. Po pierwsze należy pamiętać, iż apostazja jest całkowitym zanegowaniem tego, czemu dany kapłan poświęcił swoje życie - to w oczywisty sposób wywołuje dystans, a często wręcz niechęć do petenta. Proboszcz, na którego ręce składałem moje oświadczenie apostazji był co prawda nastawiony do mnie przyjaźnie, ale był wyraźnie zdenerwowany. Odniosłem też wrażenie, że starał się odwlec moment złożenia przeze mnie podpisu na dokumencie. Jak sam mi powiedział pierwszy raz spotkał się z czymś takim od czasu rozpoczęcia posługi kapłańskiej kilkadziesiąt lat temu i bardzo go moja decyzja zasmuciła i skonfundowała. Z podobnych powodów problemem może być niestety znalezienie świadków apostazji. Warto jest w tym miejscu przytoczyć głos katolika (użytkownik o nicku 'kontrast' na forum dyskusyjnym www.racjonalista.pl

Jeśli księża i wierni próbują zniechęcić, to dlatego, że nie chcą stracić członka "rodziny". Akt apostazji postrzegany jest jako odrzucenie, pogarda dla rodziny - Kościoła itd. To bardzo przykre przeżycie dla Kościoła, który modli się za takich ludzi ponieważ nie przekreśla nikogo ostatecznie. Pozwalamy na apostazję, ale nie chcemy tego. W naszej świadomości, apostazja to osobista tragedia apostaty, który jeśli nie wróci i umrze w takiej decyzji czeka wieczne samodrzucenie od Boga, na własne życzenie.
Po drugie, w ten prosty sposób Kościół (tzn. jego przedstawiciele) sprawdza czy dany człowiek rzeczywiście chce wystąpić z Kościoła. Czy jest zdeterminowany by to zrobić, czy może jest to tylko chwilowy kaprys, którego delikwent będzie w przyszłości żałować. Uważam, że nie należy tego całkowicie potępiać, gdyż w gruncie rzeczy jest to niezły test, który może zniechęcić ludzi o mentalności narwanych nastolatków. Natomiast osoba, która przemyślała swą decyzję o apostazji powinna stanowczo i konsekwentnie żądać od przedstawicieli Kościoła realizacji przysługujących jej praw. Praw, które na mocy prawa kanonicznego przysługują każdemu katolikowi - do czasu wystąpienia ze wspólnoty wiernych.
-Dlaczego ludzie (nie)dokonują apostazji?     
Written by Webmaster     


"Po co?" – to pytanie, które najczęściej słyszy osoba chcąca dokonać apostazji. Ewentualnie w wersji "Do czego jest Ci to potrzebne?", "Komu to potrzebne?", "Co to zmieni?", "Zastanawiałeś się czy warto?", "Po co tak się wywyższać?". Wszystkie te pytania, a także wiele innych słyszeliśmy osobiście.
Tak naprawdę powody mogą być różne - każdy kto dokonał, lub chce dokonać apostazji ma pewnie swój. Jednak te najbardziej popularne, które sobie zanotowaliśmy wymieniamy poniżej:

Spokój sumienia. "Brzemię" katolicyzmu jest czasem ciężkie do udźwignięcia dla osób, które starają się być uczciwe wobec siebie i innych. Czasem człowiek czuje, że musi się określić - kim jestem, a kim nie jestem - a następnie podjąć odpowiednie kroki.
Inne religie. Gdy ktoś zmienia religię może chcieć oficjalnie zerwać stosunki ze starą wspólnotą. Być może nowa wspólnota tego zażąda.
Statystyki. Niektórych irytuje oficjalnie podawana liczba 95% katolików w Polsce, która wydaje się im znacznie zawyżona. Zwłaszcza w porównaniu do tego co widzą dookoła, tzn. do poziomu "katolicyzmu" ludzi, wśród których żyją.
Ślubu nie będzie. Definitywna likwidacja pewnych nacisków natury obrzędowo-religijnej ze strony rodziny. Apostazja może ochłodzić, a czasem nawet popsuć pewne relacje rodzinne. Jedno jest jednak pewne - ślubu kościelnego już raczej nikt wymagać nie będzie. A to może być czasem duża ulga dla udręczonych uszu.
Pogrzeb. Aby być pewnym, że rodzina nie sprawi nam psikusa i nie urządzi nam katolickiego pogrzebu w sytuacji kiedy stanowczo domagamy się dla siebie pogrzebu "cywilnego".
Utarcie nosa Kościołowi. Niektórych motywuje chęć zrobienia czegoś, co pokaże tej organizacji, że nie powinna się czuć nazbyt pewnie w Polsce.
Przynależność do organizacji. Niektóre organizacje (np. stowarzyszenia ateistów) mogą wymagać od swoich członków, tego aby nie przynależeli do żadnych wspólnot czy organizacji religijnych.
Apokalipsa Św. Jana 3, 15-16: "Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust."
Kwestie ochrony danych osobowych. KRK zgodnie z Ustawą o ochronie danych osobowych powinien usuwać ze swoich zbiorów dane osobowe tych, którzy wystąpili z jego wspólnoty.
Apostazja jest dobrym sposobem walki z udawaniem, że ateiście nie istnieją. Przekonania i opinie typu “Przecież każdy wierzy w coś” są ciągle powszechne w naszym społeczeństwie. Być może takie "afiszowanie się" ze swoim ateizmem coś w tej kwestii zmieni.
Można by również pokusić się o stworzenie listy powodów, dla których warto pozostać we wspólnocie wiernych pomimo swego ateizmu lub przynależności do innej wspólnoty wiernych:

ostracyzm społeczny (zwłaszcza w mniejszych miejscowościach), który może spotkać zarówno apostatę jak i jego/jej najbliższych np. dzieci w szkole
uniknięcie poważnego konfliktu w co bardziej "tradycyjnych" rodzinach
może się zdarzyć tak, że partner życiowy postawi sprawę twardo: ślub kościelny albo adieu!
na wsiakij słuczaj - lepiej z Bogiem (w którego co prawda nie wierzę) nie zadzierać
(Przemyslaw) Dla mnie samo podjecie tej procedury oznacza poddanie sie wladzy krk i uznanie, ze to iz maja mnie w swoich ksiegach jest istotne. Sam akt wypisania oznacza uznanie, ze do tego momentu bylo sie czlonkiem kosciola.
"moja babcia by tego nie przeżyła"
(podobnie jak w argumentach 'za') Apokalipsa Św. Jana 3, 15-16: "Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust."
Kościół to duża i zorganizowana grupa wsparcia religijnego, potężne zaplecze wspólnotowe, bardzo pomocne - jeśli tylko umie się z niego korzystać. Jest obecne w bardzo wielu miejscach na świecie - to tez plus. Takie zaplecze wspólnotowo - religijne jest potrzebne przecież każdemu, a w każdym razie większości wierzących: grupa z która można się pomodlić w "ten" sposób, według "tego" obrzędu". W gronie której można porozmawiać o Bogu nie udowadniając bez przerwy komuś, ze Bóg jest taki jak go właśnie ta grupa przedstawia. No i grupa , która w razie wątpliwości może podtrzymać. (Vlad z portalu katolik.pl)
Gdy będziemy ciężko chorowali czy umierali i zapragniemy wrócić do Boga, ("jak trwoga to do Boga") to jeżeli wcześniej podjęliśmy decyzję o apostazji nie będzie to łatwe, nie będzie możliwe skorzystanie np. z sakramentu spowiedzi św czy Eucharystii.
Z chęcią rozszerzę powyższe listy o Twoje powody (nie)dokonania apostazji - jeśli oczywiście mi je prześlesz - webmaster(at->@)apostazja.info

--------------------------------------------------------------------------------------------

Skutki apostazji     
Written by Webmaster     

Generalnie wyróżnić można dwa rodzaje skutków wystąpienia z Kościoła. Pierwszy jest natury religijno-obrzędowej, drugi natury społecznej. Jeśli chodzi o ten pierwszy oddajmy głos autorytetowi w tej kwestii - Kanclerzowi Kurii Metropolitalnej Warszawskiej:

"Przez formalny akt wystąpienia osoba ta pozbawia się wszystkich praw i przywilejów w Kościele rzymskokatolickim. Nie może przyjmować sakramentów świętych, pełnić funkcji chrzestnego i świadka itp. Pozbawia się też prawa do pogrzebu katolickiego."

Ks. Grzegorz Kalwarczyk
Kanclerz Kurii Metropolitalnej Warszawskiej

Oprócz organizacyjnych sankcji ze strony Kościoła należy być też przygotowanym na społeczne sankcje ze strony swego otoczenia i rodziny. Różnorakie formy ostracyzmu nie muszą wystąpić, ale mogą i trzeba być tego świadomym. Konflikt rodzinny powinno się uprzedzić poważną i szczerą rozmową.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Asef - Mam nadzieje że powyższy opis przybliży ci  info o apostazji znalazłam go na tej stronie w necie:
http://www.apostazja.info/index.php?opt … e&Itemid=1
resztę można tam poczytać, jest także forum.

Offline

 

#8 2008-02-05 13:55:37

 Asef

http://img405.imageshack.us/img405/4882/modhv.png

Zarejestrowany: 2007-06-07
Posty: 444

Re: Złożenie aktu apostazji

Działą, wszystko jest ok, możecie usunąc te wszystkie posty od momentu kiedy ja się zapytałem.

Offline

 
  • Index
  •  » ???
  •  » Złożenie aktu apostazji
Statystyki (REJESTRACJA WYŁĄCZONA)
Analiza oglądalności witryny
Wymiana
WwW.CrashFans.Pun.PL - Polskie Centrum Crashday
Pozycjonowanie
katalog stron Free PageRank Checker
Links
| Andrzej Struski | Webtree.pl | katalogSEO.net | Stop himawanti | Prawdziwy himawanti | Niesamowite | VPS Hosting Reviews |
Creative Commons License
Teksty i artykuły są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 2.5 Polska Nie wolno Ci kopiować i rozpowszechniać tekstów, zdjęć oraz artykułów znajdujących się na forum bez pisemnej zgody autorów.
Page copy protected against web site content infringement by Copyscape
Stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024 x 768

Free Domain Name
Register a free domain name with .co.nr extension (such as www.YourName.co.nr) that comes with free URL redirection, URL cloaking and path forwarding, meta-tags, FavIcon and Google Webmaster tools support, kill-frame feature, NO forced ADS at all, and more.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
masaże w Ciechocinku